... |
| | I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 3:30 pm | |
| Imię nazwisko Alfred F. Jones Pieszczotliwie Freddy
Kraj Stany zjednoczone Ameryki
Bo napisanie sama Ameryka jest idiotyczne ob to kontynent.
Wiek 16 Choć zachowanie o tym nie mówi.
Krew Mugolak
Patronus Harpia Wielka
Bogin Tak naprawdę Alfred boi się wielu rzeczy poczynając od horrorów, przez jakieś historie, piski i huknięcia i jeszcze miliony innych. W rzeczy samej boi się o brata, zwykle przechodzą mu złe myśli, że coś się stanie Matt'owi. Nie ma gorszego straszaka na niego niż wiadomość iż stało się coś bratu.
Zajęcia na które uczęszcza Zaklęcia X Transmutacja X Obrona Przed Czarną Magią X Zielarstwo Eliksiry X Astronomia Historia Magii X Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami X Starożytne Runy X Numerologia Wróżbiarstwo Mugoloznawstwo
Charakter "Alfred jest najważniejszą osobą na świecie. Jest perfekcyjny pod każdym względem. Wszystko jest zawsze jego zasługą, ale nic nigdy nie jest jego winą. Nigdy się nie myli, nie popełnia błędów i ma zawsze najlepsze pomysły. Wszyscy potrzebują jego, bohatera. Bo wszyscy go kochają, nawet jak się tego wypierają. I właśnie dlatego, ale nie tylko dlatego, Alfred jest najważniejszą osobą na świecie. Tak samo jego zdaniem "Ameryka" to jedyny kraj na ziemi. Jakby wiedział, że Ameryka to kontynent."
Albo przynajmniej on tak twierdzi.
Amerykanin ma zdecydowanie specyficzny charakter.... Wiecznie roześmiany idiota, który zawsze uważa, iż może wszystko i nic mu nie grozi. Alfred jest raczej rozpoznawany przez swoje wiecznie pozytywne nastawienie. Tak to z jego twarzy nie znika uśmiech, choć na chwilę, typowy wesołek, który zaraża swym stylem bycia. Nie martwi się jak większość ludzi codziennościami. Jest to optymista w każdym calu, cieszy się nawet jak ktoś mu uświadomi, że nie jest najwspanialszy to dla niego znak, iż ktoś się nim interesuje. Blondyna nigdy nie spotkasz w towarzystwie nudziarzy. Jest to raczej rozrywkowa i żywiołowa jednostka niosąca całemu światu radość.. Jeśli ktoś wzywa pomocy, zawsze biegnie na pomoc. Jones bowiem naprawdę nie jest takim głupkiem, za jakiego wszyscy go uważają. Wbrew pozorom całkiem cwany, ale lubi udawać głupiego, by uniknąć odpowiedzialności oraz aby pobawić i podrażnić ludzi, z którymi akurat rozmawia. Chociaż trzeba też powiedzieć, że czasami nie musi udawać. Jest ignorantem w zasadzie, każdej dziedzinie. Jak raz wyrobi sobie zdanie, małe są szanse, że cokolwiek to zdanie zmieni. Alfredowi wydaje się to być na rękę. Komu by nie było? Jeśli będzie coś kombinował, nikt nie będzie podejrzewał takiej idiotycznej osoby. Naprawdę należy do bardzo cwanych osobników. Czasami zdaje się, że aż nazbyt. Lepiej jest nie ufać temu, co widzisz. Bo zobaczycie tylko to, co Alfred zechce pokazać, o czym zostało wspomniane już wcześniej. Potrafi być poważny tylko w nielicznych sytuacjach. Daję słowo. Jest indywidualistą, egoistą i egocentrykiem. Nie używa takich słów jak przepraszam czy proszę a dziękuję, można usłyszeć od niego niezwykle rzadko. Jest zachłanny i nie uznaje sprzeciwów. Ogólnie, nie lubi być ograniczany, nie lubi zasad ani poleceń. Ma manię wielkości, którą lubi podkreślać posiadaniem wielkich rzeczy. Przejawia rasistowskie i homofobiczne tendencje. Przez ostatnie kilka (kilkanaście) lat starał się nad tym pracować, ale czasem nie jest w stanie powstrzymać się przed poleganiem na stereotypach. Jest nadpobudliwy i nie lubi bezczynności, dlatego uprawia liczne sporty lub chodyi z miejsca do miejsca. Ma kompleks bohatera i czuje się odpowiedzialny za pozostałe nacje. Pomimo silnego indywidualizmu zawsze jest mu przykro, gdy widzi, że komuś dzieje się krzywda. (Której czasami jest przyczyną. ) Mało osób o tym wie, ponieważ Amerykanin nie lubi okazywać, że jest smutny. Chociażby miało być bardzo źle, będzie udawał najszczęśliwszego człowieka na świecie, bo gdyby przyznał się, że coś jednak jest nie tak, ktoś mógłby pomyśleć, że jednak nie jest idealny, a to nie byłoby ani trochę dopuszczalne. W końcu Alfred jest najważniejszą osobą na świecie. Dodatkowo jest bardzo strachliwy, oglądnie przez niego jakiegoś horroru, zwykle skutkuje, że może znajdziesz go pod łóżkiem. Nawet jak usłyszy jakiś pisk, to wskakuje komuś na ramiona. Nawet jak potem okazuje się, że to była mysz.
Wygląd Alfred, jaki jest-każdy widzi. 177 cm wzrostu czystego ideału. Ani nie za wysoki, ani nie za niski. Za to dobrze zbudowany a dzięki grze w football amerykański całkiem nieźle umięśniony. Niestety, niewybredna dieta również odcisnęła na jego sylwetce swoje piętno-Alfred ma lekką nadwagę, co niestety widać, jeśli zdejmie koszulkę. Bardzo nie lubi, kiedy mu się to wytknie i zwykle w takiej sytuacji próbuje zmienić temat albo odwrócić uwagę pytającego. Ma blond włosy, niestarannie poukładane, z jednym kosmykiem wiecznie odstającym oraz niebieskie oczy, w których widać zapewne cały Pacyfik i Atlantyk, więc znów-ideał w pełnej krasie. Taki wspaniały i cudowny. Nosi okulary, jednak ma niewielką wadę wzroku i nawet bez nich jakoś by sobie poradził w świecie. Spokojnie byłby w stanie przeczytać gazetę bez przysuwania papieru pod sam nos. Należy jednak mieć na uwadze, że to, iż byłby w stanie, nie znaczy, że to kiedykolwiek robi. Nosi się luźno i wygodnie. Nie lubi garniturów, krawatów, muszek i innego eleganckiego tałatajstwa. Zakłada je tylko wtedy gdy musi. Legenda głosi, że ktoś kiedyś widział go nieuśmiechniętego.
Krótka historia Urodził się... No właśnie, gdzie? Nie ma zielonego pojęcia, wie, że urodził się 16 lat temu. Wychowywał się w domu dziecka z bratem, odebrano ich prawowitym rodzicom za ich zaniedbywanie dzieci. Był naprawdę uroczym dzieckiem. Nic dziwnego więc, że wkrótce zaadoptował go jakiś stary Brytyjczyk. Mieszkał z nim, mężczyzna był samotny i naprawdę bardzo związał się z chłopcem. Ta osoba odkryła magiczny potencjał u Jones'a mimo pochodzenia jego rodziców jako zwykłe mugole, tu wytłumaczono mu, że jest mugolakiem. Tu padła propozycja mężczyzny, by na następny rok wysłać go do Hogwartu.
(+) >Chłopak nie ma sobie równych w zadaniach fizycznych. >Szybko mobilizuje się do działania, reaguje instynktownie gotów osłonić każdego własnym ciałem. >Ma instynkt przywódczy, tytuł światowego lidera dodał mu pewności siebie. >Jest typowym żartownisiem.
(-) >Wysuwa się przed szereg z ciekawości i przyzwyczajenia, nie zwraca uwagę na konsekwencję swoich działań. >Niestety najpierw robi, potem myśli. >Czasem w ogóle nie bierze pod uwagi drugiej opcji i zupełnie ignoruje głos rozsądku.Nie umie rysować. W jego wykonaniu ludzie to efektowne prostokąty, na upartego zaokrąglone kwadraty. >Uważa się za najważniejszą osobę ze wszystkich....tak.
Ostatnio zmieniony przez Stany Zjednoczone dnia Pią Sie 28, 2015 6:54 pm, w całości zmieniany 4 razy |
| | | Admin
Imię i nazwisko : - Posty : 38
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 4:04 pm | |
| Ładny opis, aczkolwiek charakter można by było jeszcze trochę rozbudować, o tej postaci można naprawdę dużo napisać. Drugą, trochę drażniącą sprawą jest dużo błędów. :x Dopraw trochę swój charakter i popraw interpunkcje i ortografie w jak największym stopniu i pod kp napisz, że już to zrobiłeś. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 4:06 pm | |
| - Stany Zjednoczone napisał:
- Na początku nikt nie wierzy, że bywają na świecie tacy idioci, ale najczęściej stwierdzają, że jednak tak jest Alfred.
Przepraszam, że tak się wtrącę, ale to zdanie niezbyt rozumiem? W dodatku wydaje mi się, że na rzecz tego, że jest taki głupi i cwany zostały pominięte inne ważne cechy. + Pacyfik i Atlantyk piszemy wielką literą. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:03 pm | |
| Poprawiłem Pacyfik i Atlantyk na wielkie litery. Resztę błędów niestety poprawiłem po prostu nie widzę moim zdaniem (Leniwego dysortografa) Postarałem się coś dodać do charakteru. (I pewnie kolejne błędy wystąpią) ;__; |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:08 pm | |
| No niestety, błędy nadal są. Radzę skorzystać z Language Tool, naprawdę przydatne urządzenie (sama mam problemy z interpunkcją więc korzystam). Jeszcze jednej rzeczy i brakuje w twoim opisie, a chodzi mi o to, że Alfred jest bardzo wesołą osobą, a ty tego nie zawarłeś, jest t przecież jego główna cecha. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:33 pm | |
| Dopiszę dopiszę a ten Language Tool wcale mi nie pomaga. Fakt ukazuje błędy i jak je poprawiam to nadal one są nie ważne na jaki sposób je poprawię. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:48 pm | |
| Poprawia poprawia, musisz kliknąć na te kolorowe zaznaczenia i pod spodem masz albo wskazówkę, albo od razu możesz poprawić. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:52 pm | |
| Chyba mam wtedy błąd. Bo tylko przy czerwonym mi wyskakuje, że jest błąd i czy poprawić czy jednak wskazówka. Przy żółtych postawiam przecinek gdzie dają mi wskazówkę i nadal jest na żółto D:
Posłużyłem się najlepsza pomocą jaką jest brat i chyba jakoś mi to wyszło ;___; |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 5:54 pm | |
| Haha, bo dopóki nie naciśniesz ponownie "sprawdź tekst" to tak będzie. xD Nie załamuj się :* |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 6:00 pm | |
| Dobrze, teraz wygląda to dobrze, błędy zostały naprawdę pojedyncze i nie będę się już czepiać. Akceptuję twoją KP i przydzielam Cię oczywiście do Gryffindoru. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. Czw Sie 20, 2015 6:13 pm | |
| Jestem poszkodowaną Muriczką ;w; Ale dziękuję jakbym mógł to bym się kłaniał. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. | |
| |
| | | | I'm a Hero! USA i jego wygórowane ego. | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|